Obecnie spotykamy się z próbami uprawy powojników w pojemnikach na balkonach. Trzeba od razu podkreślić, że powojniki nadają się do takiej uprawy tylko pod pewnymi warunkami. Zwykle pozostawiane na balkonach, mimo starannego okrywania, marzną nawet w łagodne zimy.
Dlatego najlepiej przezimować je w chłodnej, ale bez mroźnej i jasnej piwnicy, regularnie i umiarkowanie podlewając oraz często wietrząc, aby rośliny nie zaschły i nie spleśniały. Można też przezimować powojniki zadołowane w gruncie. Na jesieni (najlepiej na początku listopada) należy pędy powojników przyciąć 3—5 cm ponad najniżej osadzoną parą dobrze rozwiniętych pąków. Liście usuwamy, pozostawiając jednak przynajmniej połowę długości ogonków liściowych. Na wierzch donicy z powojnikiem nakładamy siatkę drucianą z oczkami o średnicy nie przekraczającej 2 cm. W gruncie należy donicę zadołować tak, aby górny jej brzeg znalazł się przynajmniej 10 cm poniżej powierzchni. Przy donicy umieszczamy symetrycznie 3 drewniane kołki, wystające około 30 cm ponad powierzchnię ziemi. Dół zasypujemy ziemią i robimy kopczyk wysokości około 30 cm. Po nadejściu mrozów kopczyk dodatkowo okrywamy liśćmi, słomą lub gałązkami drzew iglastych.
Już w marcu wyjmujemy powojniki z piwnicy lub z dołu i przesadzamy je z całą bryłą korzeniową do donic o średnicy 4—6 cm większej. Na spód donicy dajemy drenaż ze stłuczki oraz około 3-centymetrową warstwę ziemi i po włożeniu bryły korzeniowej szczelinę między nią, a ścianami donicy wypełniamy ziemią. Najlepsza jest ziemia gnojowo-inspektowa z dodatkiem torfu ogrodniczego. Powierzchnia ziemi w donicy powinna znajdować się około 2 cm poniżej brzegu donicy. Pędy powojników po przezimowaniu przeglądamy i w miarę potrzeby skracamy powtórnie.
Na balkon można wystawić rośliny w połowie kwietnia, chroniąc je jednak (najlepiej odwróconymi do góry dnem wiadrami lub innymi naczyniami i starym kocem): w przypadku silniejszych przymrozków. Balkon nie powinien być nadmiernie nasłoneczniony ani narażony na silne wiatry. Przy donicy umieszczamy rusztowanie, umocowując je starannie,: aby zapobiec poruszaniu przez wiatr. Pod donicą należy umieścić podstawkę tak głęboką, aby zmieściła 2-3-centymetrową warstwę wody.
Powojniki uprawiane na balkonach należy codziennie (najlepiej rano i wieczorem) podlewać i co pewien czas (przynajmniej jeden raz w miesiącu) zasilać roztworem mieszanki nawozów mineralnych (3 g nawozów na 1 litr wody) lub też przefermentowaną i rozcieńczoną gnojowicą (1 : 10).
Po kwitnieniu należy skracać pędy powojników, odpowiednio do wysokości rusztowań, nad silnymi pąkami bocznymi.
Po kilku latach, gdy rośliny zbyt się rozrosną łub osłabną, można je wysadzić na stałe do gruntu, a silne i rosnące na własnych korzeniach niekiedy nawet podzielić.
Do uprawy na balkonach nadają się następujące gatunki i odmiany.
Powojniki drobnokwiatowe – Durandii, średniej wysokości, samoczepne: Clematis Crispa, Clematis violacea Rubromarginata. Na balkon idealnie pasują również odmiany wielkokwiatowe obficie kwitnące na tegorocznych długopędach: biały Clematis ’Huldine’, różowe: ’Comtesse de Bouchaud’, ’Margot Koster’, różowolila: ’Nelly Moser’, ’Barbara Dibley’, ’Barbara Jackman’; purpurowe i czerwone: ’Abundance’, ’Henry Chaplin’, ’Niobe’ ’Ville de Lyon’; jasnoniebieskie: ’Lasurstern’, ’Mrs Cholmondely’; ciemnoniebieskie i fioletowe: Clematis x jackmanii ’Superba’, ’Etoile Violette’, ’The President’, ’Lady Betty Balfour’ oraz’Gipsy Queen’.